Jak przygotować się do psychoterapii? Jeśli masz w sobie decyzję, aby pójść na psychoterapię, to warto wiedzieć dwie rzeczy. Po pierwsze, nad czym chcesz popracować a po drugie, czego mniej więcej się na niej spodziewać.
Terapia to ciągle słowo, które wzbudza wiele kontrowersji i wokół którego narosło wiele mitów.
Jak zaczynałam swoją pracę w pomaganiu i na zadane mi pytanie
-Co robisz w życiu, odpowiadałam że jestem psychologiem, to prawie zawsze (serio) słyszałam:
-Ojej , to Ty mnie zaraz prześwietlisz.
Natomiast teraz, na to samo pytanie (co robisz w życiu), gdy odpowiadam, że jestem psychoterapeutką, często słyszę:
-Hmm to ciekawe. W sumie może ja bym…może też… na taką psychoterapię…
Coś się zmienia ewidentnie. Znani sportowcy czy blogerzy mówią wprost, że korzystają z terapii, powoli zmienia się mit, że na terapię chodzą tylko wariaci. W dużych miastach zaczyna być nawet modna. I dobrze, bo znam o wiele bardziej szkodliwe mody. Coraz więcej osób rozważa psychoterapię i jeśli jesteś jedną z tych osób to dla Ciebie napisałam ten artykuł. Jak się przygotować do psychoterapii? Zacznijmy od tego, żeby uświadomić sobie, że…
Psychoterapia jest nie tylko dla “wariatów”
W naszym kraju często ciągle pokutuje przekonanie, że psychoterapia to ostatnia deska ratunku, jak już jest tak źle, że nie da się funkcjonować. No i że to w sumie taki trochę…wstyd. Bo przecież jakto…sięgać po wsparcie psychologiczne – przecież nie jestem wariatem!
Ja też nie jestem wariatką (a nawet wspieram psychologicznie innych jako psychoterapeuta) , a na psychoterapię chodzę i uważam, że to po prostu inwestycja .
W co? W lepsze, głębsze relacje, która dają wsparcie, bliskość i radość. W lepsze zrozumienie siebie a co za tym idzie podejmowanie lepszych życiowych decyzji. W lepsze samopoczucie na co dzień.
W jednej ze swojej książek, znakomita współczesna psychoterapeutka Nancy McWilliams napisała, że psychoterapia może nawet pomóc szybciej osobom względnie zdrowym, niż tym z poważniejszymi problemami.
Czy psychoterapia jest dla Ciebie? Jeśli chcesz na nią pójść, to tak.
Terapia może pomagać na różne sposoby
Mamy różne nurty (rodzaje) psychoterapii. Co to oznacza dla Ciebie? Po prostu chodzi o to, że różne rodzaje terapii będą miały różne sposoby i metody działania.
Idąc na psychoterapię poznawczo-behawioralną możesz się więc spodziewać przyglądania się swoim wzorcom myślowym, weryfikowania ich i zastępowania ich tymi bardziej użytecznymi. Jest to terapia raczej bardziej krótkoterminowa
W terapii humanistycznej ważna będzie relacja pomiędzy Tobą a psychoterapeutą (bo zazwyczaj to, co dzieje się w tej relacji klient odtwarza także w innych relacjach). W tej terapii duży nacisk kładzie się na wyodrębianie swoich własnych potrzeb, klient traktowany jest bardzo podmiotowo. Ważny jest rozwój świadomości a więc głębsze zrozumienie siebie w kontekście relacji ze sobą, innymi i ze światem.
Z kolei terapia psychodynamiczna będzie się skupiać na nieuświadomionych wzorcach i tendencjach, aby uzyskać lepszy wgląd w siebie i uwolnić od nieużytecznych wzorców, które wpływają na jakość naszego życia.
W psychoterapii systemowej problemy człowieka są rozpatrywane w kontekście środowiska i otoczenia w jakim się znajduje. Zazwyczaj terapia ta pracuje z rodzinami czy parami.
Oczywiście istnieją także inne rodzaje psychoterapii: ericksonowska, psychoanaliza, lowenowska itd i każda z nich różni się od każdej innej w sposobie pracy z klientem.
Ile trwają sesje i jak często się odbywają?
Zazwyczaj sesje psychoterapeutyczne trwają 50 min i odbywają się raz w tygodniu. Koszt sesji w Warszawie waha się pomiędzy 100-200zł. Możliwa jest też bezpłatna psychoterapia na NFZ, jednakże dostęp do niej jest utrudniony w tym sensie, że czas oczekiwania na taką terapię może być długi (np. rok czy dwa).
Czy terapia to babranie się w przeszłości?
Wokół psychoterapii narósł taki mit, że skupia się ona na przeszłości, „rozdrapywaniu starych ran” i „babraniu w dzieciństwie”.
Stopień skoncentrowania na przeszłości zależy od nurtu, ale nawet w tych bardziej skupionych na przeszłych doświadczeniach, wraca się do niej tylko wtedy, kiedy jest w ogóle sens to robić.
Oznacza to, że w terapii wraca się do przeszłości nie z zasady, ale wtedy, kiedy może to pomóc w rozwiązaniu konfliktów i problemów, które pacjent doświadcza obecnie.
Jak się przygotować do psychoterapii? Sprawdź, czy wybrany psychoterapeuta ma odpowiednie uprawnienia
W sensie prawnym w Polsce każdy może być psychoterapeutą. Możesz sobie jutro powiesić tabliczkę Kasia-psychoterapeuta, założyć gabinet i przyjmować klientów. W sensie prawnym jest to legalne.
W sensie etycznym oczywiście bardzo nieetyczne. Jakie należy spełnić wymagania, aby uprawiać ten zawód ?
Należy skończyć studia wyższe (preferowana psychologia), ukończyć lub być w trakcie 4-letniej szkoły psychoterapii, pracować pod superwizją (superozwija to konsultowanie swojej pracy z bardziej doświadczonym terapeutą, który posiada uprawnienia do bycia superwizorem) . Większość szkół psychoterapii wymaga też od przyszłych terapeutów, ukończenia psychoterapii własnej oraz odbycia stażu w placówce pomocowej.
Psychoterapeuta to nie to samo co psycholog i nie to samo co psychiatra!
Do kogo idziemy kiedy potrzebujemy wsparcia i pomocy psychologicznej?
-Do psychologa! Odpowie większość.
Do psychologa warto pójść, gdy potrzebujemy diagnozy psychologicznej lub szukamy wsparcia w konkretnym problemie. Na przykład psycholog w hospicjum będzie wspierał osoby odchodzące lub ich bliskich. Psycholog przedszkolny może pomóc dziecku w adaptacji, zaś szkolny w trudnościach w szkole.
Psycholog wyszkolony w interwencjach kryzysowych może wspierać na przykład ofiary przemocy dzwoniące na odpowiednie linie telefoniczne, lub szukające pomocy w różnych ośrodkach pomocy psychologicznej.
Psycholog nie ma jednak uprawnień do prowadzenia psychoterapii (chyba że szkoli się na psychoterapeutę).
Jeśli nasze problemy są bardziej długofalowe i wymagają głębszego zanurzenia się w siebie to w takich sytuacjach idziemy do psychoterapeuty.
Psychiatra z kolei jako jedyny z tej trójki jest lekarzem, który może przepisać nam leczenie farmakologiczne. Leczenie farmakologiczne czasem łączone jest z psychoterapią, gdy zachodzi taka potrzeba.
Jak się przygotować do psychoterapii? Pamiętaj, że to proces, a nie jednorazowe spotkanie
Psychoterapia to proces i często trwa dłuższy okres czasu. Słyszałam takie opowieści, że ktoś poszedł do psychoterapeuty, ale po sesji czy dwóch nie dostał dokładnych wskazówek, jak żyć i rozwiązać swój problem, więc stwierdził, że ta terapia to do kitu i nic nie daje.
W takich sytuacjach proponuję prosty eksperymencik myślowy: ile czasu żyjesz z tym problemem, który motywuje Cię do pójścia na terapię? Zazwyczaj dłużej niż godzinę, dzień, tydzień czy nawet miesiąc. Daj więc sobie nieco więcej czasu niż kilka sesji, aby go rozwiązać, jeśli będzie taka potrzeba.
Psychoterapie krótkoterminowe są oczywiście krótsze od standardowych.
Krótkoterminową (trwającą na przykład kilkanaście sesji) możemy wybrać, gdy jesteśmy zainteresowani ustąpieniem konkretnego objawu/objawów. Jeśli jednak zależy nam na głębszej życiowej zmianie naszej wewnętrznej struktury, to warto się liczyć z tym że może ona trwać mniej więcej od roku do kilku lat.
Dlaczego psychoterapia jest taka droga?
Cena psychoterapii jest relatywna. Zdaję sobie sprawę, że kilkaset złotych miesięcznie to zbyt dużo dla niektórych budżetów. Wtedy warto poczekać na psychoterapię w ramach NFZ.
Jeśli jednak decydujemy się na psychoterapię prywatną wściekli, że to tyle kosztuje, to pamiętajmy że nasz psychoterapeuta musi zapłacić około 30-40 tys za swoją szkołę terapii.
Do tego opłaca swoją superwizję, psychoterapię własną , koszt prowadzenia firmy i wynajmu gabinetu.
Często psychoterapeuci kształcą się na drogich konferencjach, czy warsztatach.
Jest to zawód ogromnie ciekawy, ale wymagający. Jego specyfiką jest to, że terapeuta pracuje sobą. I oczywiście może pracować po dziesięć godzin dziennie, co oznacza przyjmowanie 10 klientów dziennie prowadzące do wypalenia zawodowego i obniżające jakość Twojej sesji. Jeśli więc pragnie utrzymać wysoką jakość swoich usług, nie może brać ogromu klientów.
Jak każdy człowiek terapeuta pragnie, aby jego praca dawała mu środki na zaspokojenie swoich prywatnych i zawodowych potrzeb finansowych.
Psychoterapia to nie doradztwo – nie usłyszysz na niej, jakie masz podjąć decyzje
Wiele osób idzie na psychoterapie z nadzieją, że terapeuta powie im co robić. Nic z tego nie będzie, od razu Wam powiem.
Kiedyś na swojej terapii powiedziałam, że zastanawiam się czy zamknąć jeden ze swoich projektów. Nie rób tego, powiedziała spokojnie moja terapeutka.
Byłam bardzo, bardzo zdziwiona. Dlaczego? Bo na psychoterapii nie daje się rad. I oczywiście od tej reguły są zapewne wyjątki. Ja go właśnie doświadczyłam. Było to raz na dwa lata naszej wspólnej pracy co tydzień. Tak, żeby Ci pokazać skalę.
Generalnie w terapii chodzi o to, że terapeuta towarzyszy Ci w lepszym rozumieniu siebie i swoich potrzeb i z tej perspektywy wspiera Cię w podejmowaniu Twoich decyzji. Ale to są Twoje decyzje a nie jego.
Jak się przygotować do psychoterapii? Na koniec
Jeśli wiesz, co Cię na psychoterapię sprowadza i przeczytałaś powyższe punkty, to po prostu poszukaj kogoś, z kim będziesz się czuć komfortowo i kto jest wykwalifikowany.
A następnie pójdź na spotkanie bez założenia, że ta osoba na pewno musi zostać Twoim terapeutą. Może się okazać, że osobę, z którą poczujesz się naprawdę dobrze, spotkasz później niż za pierwszym razem. Jednocześnie myślę, że warto mieć też uważność na przesadną wybredność w znaczeniu wyszukiwania najmniejszych powodów, dla których dana osoba miałaby Ci nie odpowiadać.
Jeśli rozważasz pójście na psychoterapię, a na jeszcze jakieś Twoje pytanie nie odpowiedziałam, to przeczytaj też:
JAK WYBRAĆ PSYCHOLOGA LUB PSYCHOTERAPEUTĘ?