Po co Ci ten rozwój osobisty? Czemu chodzisz na psychoterapię- masz depresję? O co Ci chodzi z tym, że dzieciństwo ma wpływ na dorosłe życie? Ja też miałam trudno, a przecież wyrosłam na człowieka!
Kiedyś słyszałam takie rzeczy, teraz słyszę… coraz rzadziej. I bardzo dobrze! Zdrowy tryb życia mało komu wydaje się już dziwny. Dbanie o zdrowie jest normlane a wręcz w modzie. Czemu więc nie mamy dbać o psychikę, od której zależy taki drobiazg jak to, czy będziemy się czuli szczęśliwi w życiu.
Po co wkładać wysiłek w pracę ze swoim wnętrzem czyli w “rozwój osobisty”?
Odpowiedź na to pytanie zamknęłabym w jednym cytacie autorstwa Jacka Pierzchały:
To, co sobie uświadamiamy, jesteśmy w stanie kontrolować. Natomiast to, czego sobie nie uświadamiamy, kontroluje nas.
Praca ze sobą, swoim wnętrzem to podróż ku zrozumieniu czemu myślimy, funkcjonujemy, budujemy relacje ze sobą i innymi, w taki a nie inny sposób. Im bardziej to sobie uświadamiamy tym bardziej świadomie możemy decydować co z tego wewnętrznego pakietu chcemy sobie zostawić, bo nam służy, a co zmienić. Nie da się jednak tego zrobić kiedy nie mamy samoświadomości.
Bez punktu zauważania, nie ma punktu wyboru. A praca ze sobą, rozwój osobisty w znaczeniu poszerzania swojej samoświadomości, to właśnie podjęcie wysiłku, którego celem jest coraz zauważenie i uświadomienie sobie tego, jak funkcjonujemy na poziomie myśli, uczuć i działania.
To niezbędny w moim odczuciu, krok do tego, aby świadomie tworzyć swoje życie. Relacje. Biznes. Rodzicielstwo. Poczucie szczęścia w codzienności.
Rozwój osobisty czyli bądź jak pingwin – nurkuj!
Obrazek góry lodowej przy tym wpisie jest wcale nieprzypadkowy.
To bardzo dobra metafora. Widać tylko jej czubek. A tymczasem pod wodą (niezauważona) jest ogromna część tej góry. Nie da się jej jednak zobaczyć bez zanurkowania w wodę. Na tej samej zasadzie działa nasza psychika. To, co o sobie wiemy, to co mamy o sobie uświadomione, to niewielki kawałek nas. Spory pozostaje pod powierzchnią. I jedynym sposobem odkrycia tego choćby częściowo, jest chęć do zanurkowania w siebie. Poszerzanie swojego zrozumienia o sobie i praca nad swoim wnętrze może dać odpoiwedź na przykład na takie pytanie jak:
–Co zrobić, żeby mieć lepszy związek?
-Dlaczego mimo, że mam wszystko, to czuje się nieszczęśliwie?
-Czemu ludzie mnie wykorzystują?
-Dlaczego w moim życiu jest zawsze pod górkę
-Czemu tak trudno postawić mi granicę rodzicom/dzieciom/ partnerowi?
Jak pracować ze swoim wnętrzem?
Pierwszy krok to zrozumienie,jaki to ma sens. Myślę, że po lekturze tego posta możesz mieć już jakiś pomysł, czemu ma to sens.
Rozwój osobisty jest napędzany przez ciekawość siebie
Po drugie i chyba najważniejsze dla mnie, to bycie ciekawskim siebie. Jednym z najważniejszych elementów samorozwoju jest dla mnie zadawanie sobie samej pytań.
Każdy z nas ma samoświadomość i zauważa czasem swoje charakterystyczne czy powtarzające się się reakcje na różne sytuacje i zachowania. Jeśli coś takiego zauważysz, pociągnij to:
-Czemu tak reaguje?
-Jaka jest potrzeba za taką, a nie inną reakcją?
-Po co to zrobiłem?
Książki
Dla mnie książki mogą naprawdę pobudzać do refleksji o sobie, o ile pamiętamy, że nawet jeśli ich autor twierdzi, że coś jest prawdą absolutną, to wcale nie musi tak być. Wyposażeni w tę odrobinkę dystansu, możemy zagłębić się w lekturę.
Co polecam na początek?
Odsyłam Was do mojego posta:
Trzy książki, które mogą zainicjować zmiany w życiu
Warsztaty rozwoju osobistego
Obecnie mamy wiele warsztatów rozwoju osobistego: część z nich to wartościowe, prowadzone przez profesjonalistów warsztaty, na których w bezpiecznej atmosferze można przyjrzeć się sobie. Część z nich, powoduje u mnie nagły wzrost ciśnienia szczególnie gdy czytam rzeczy w stylu:
Podczas warsztatu (dwa dni) pozbędziesz się swoich problemów.
Zdobędziesz wszystkie narzędzia potrzebne do zbudowania idealnego (serio są takie?) związku.
Uważajcie na takie kwiatki, bo, wybaczcie dość mocne słowo, ale to są bzdury. Praca ze sobą jest procesem i choć faktycznie może przynosić ogromne zmiany życiowe to jednak wymaga to czasu.
Jak dobrze wybierać warsztaty rozwoju osobistego i czym się kierować? Odsyłam Was do mojego posta:
Cztery pułapki rozwoju osobistego
Pisanie!
Wiele osób pisze dzienniki. Od pamiętnika odróżnia je to, że zamiast zapisywać CO się wydarzyło, to bardziej skupiamy się na tym, co mi zrobiło to, co mi się zdarzyło.
Innymi słowy skupiamy się na myślach, uczuciach, które odczuwaliśmy w wyniku sytuacji zewnętrznych. I piszemy je. Możemy sobie zadawać pytania i odpowiadać.
Bardzo ciekawe rezultaty daje pisanie z perspektywy: Jestem bardzo ciekawy siebie: swoich myśli, uczuć i schematów działania jakie miałem w tej sytuacji. Jakie pytania byś sobie zadał na tej stronie dziennika, gdybyś naprawdę chciał siebie poznać i zrozumieć?
Psychoterapia może być formą rozwoju osobistego
Wiele razy to pisałam i napiszę jeszcze raz. Psychoterapia jest najlepszą, znaną mi na ten moment, metodą poszerzania świadomości na temat siebie samej i źródłem głębokich zmian w moim życiu.
Jeśli masz w sobie ciekawość siebie i chęć zmiany to jest to bardzo dobry sposób.
Oczywiście pod warunkiem, że jest dobra, prowadzona przez profesjonalistę i że masz w sobie wewnętrzną gotowość do takiej podróży.
Jeśli terapia Cię ciekawi, to zapraszam do mojej zakładki O PSYCHOTERAPII , gdzie w postach znajdziesz odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania apropos tego rodzaju pracy.